Wygląda na to że Twitter testowałby już w swojej aplikacji dla systemu operacyjnego Android funkcjonalność, która jest już częścią jego serwisu internetowego, a mianowicie możliwość tłumaczenia słów online w celu komunikowania się w nieznanych językach. Aby to zrobić, będziesz mieć wsparcie Bing.
Najwyraźniej część użytkowników wybranych do przeprowadzenia testów to ci, którzy wyciekliby z wiadomości, a jeden z nich (znany bloger Arvid Bux) poszedł o krok dalej i opublikował obraz w którym możesz zobaczyć nową usługę, która jest testowana i która byłaby najbardziej przydatna w działaniu. Oto zrzut ekranu, który został opublikowany z nową funkcjonalnością, na którym widać, że proces jest online, a zatem natychmiastowy:
Najciekawsze jest to, że wspomniany bloger opublikował zdjęcie na swoim koncie Google+, co wciąż jest paradoksalne, trzeba powiedzieć. Chodzi o to, że wyraźnie widać, że usługa tłumaczeń to zapewnia Bing, więc jej skuteczność wcale nie będzie zła, ponieważ wypłacalność tej usługi jest dość duża. Prawda jest taka, że absolutnie nic nie zostało potwierdzone z Twittera, więc należy założyć, że ta usługa wciąż jest w fazie testów i dlatego nie chce się nic wskazywać, ponieważ obraz jest bardzo klarowny.
Przede wszystkim świetna użyteczność
Prawda jest taka, że pojawienie się usługi tłumaczeń Twittera dla Androida byłoby świetną wiadomością, ponieważ czasami masz kontakty, z którymi trudno rozmawiać i ta możliwość rozwiązałaby wspomniany problem w dużej mierze. Co więcej, byłby to wyraźny przykład wysiłków Microsoftu na rzecz pozycjonowania się w dziedzinie tłumaczeń online.
Przykładem tego ostatniego jest ogłoszenie sprzed kilku dni premiery usługa tłumaczeń online dla Skype, co oznacza skok jakościowy i funkcjonalny w wideokonferencje które są tworzone za pomocą tej aplikacji (wersje na urządzenia mobilne będą pochodzić z gry). Faktem jest, że Twitter wydaje się mieć ten sam zamiar, co pozwoli na większe rozszerzenie wykorzystania swojego produktu.
źródło: Google+