Sędzia nakłada na siebie grzywnę za dzwonienie w sądzie na swój smartfon

Osąd

Kto nie ma smartphone Obecnie? Wiemy, że jest wielu użytkowników, którzy mają smartfon. Jednak prawda jest taka, że ​​wydaje się, że wciąż nie jesteśmy do tego w pełni przystosowani i dzieją się takie rzeczy, jak Raymond Voet, sędzia z Michigan w Stanach Zjednoczonych, którego telefon komórkowy zadzwonił w trakcie procesu i został ukarany grzywną Ponadto.

Wyobraźmy sobie sytuację. W połowie procesu, gdy prokurator wygłasza mowę końcową, na sali rozlega się telefon komórkowy. Wszyscy patrzą na siebie, bo nikt nie wie, skąd dochodzi dźwięk. Kto by pomyślał, żeby telefon komórkowy dzwonił podczas procesu? Niespodzianką jest odkrycie, że był to Raymond Voet, sędzia w tej sprawie. I nie przeprasza za to, co się stało, starając się przeprosić całą widownię, tylko nakłada karę, odpowiednią, bo smartphone zabrzmiał podczas rozprawy. Konkretnie powodem nałożenia grzywny jest obraza sądu, a mianowicie to, że musiał uznać, że w jakiś sposób zignorował wskazania instytucji, którą sam reprezentuje.

Osąd

Konkretnie grzywna to tylko 25 dolarów, więc finansowo nie będzie to duży problem. Wydaje się jednak, że on sam jest odpowiedzialny za orzeczenie 64A Sądu Rejonowego Hrabstwa Ionia, które stwierdza, że ​​jeśli urządzenie elektroniczne jest uciążliwe w sądzie, właściciel urządzenia będzie pogardzany. Sędziemu przydarzyło się to, że asystent głosowy musiał zostać aktywowany przez pomyłkę, ponieważ zaczął głośno reagować. Nie wiemy, czy to był iPhone, więc Siri byłaby odpowiedzialna, czy też smartphone Android, w takim przypadku mógł to być sam Google Now. W każdym razie jest jasne, że nikt nie może dziś krytykować smartfony, gdyż w każdej chwili może obrócić się przeciwko samej krytyce.


  1.   Paweł powiedział

    Przykład.


  2.   kun powiedział

    Nie mogłem powstrzymać się od śmiechu, gdy przeczytałem nagłówek.


  3.   DODAJ powiedział

    Ten sędzia w Hiszpanii został wyrzucony za uczciwość. Na ulicę!!!


    1.    Adrian powiedział

      Dokładnie, to by się nie wydarzyło w Hiszpanii, powiedziałbym, czyj to telefon komórkowy? Pozwól mu wyjść z pokoju, podczas gdy wyłącza go pod stołem, nie będąc widzianym...


  4.   rdarius powiedział

    Tu, w Meksyku, raczej by się to nie zdarzyło… Woleliby ukarać grzywną firmę niż ich. Przykład konsekwentnego człowieka.


  5.   netto powiedział

    Śmiałem się, gdy przeczytałem nagłówek, ale to dobry przykład tego, jak uważać ze smartfonem