Sklep Google Play może kraść Twoje dane bankowe

Logo sklepu Google Play

Oficjalny sklep Google Play nie kradniesz danych bankowych od użytkowników, ale istnieje kopia sklepu z aplikacjami Google, który kradnie te dane bankowe. I dlatego wyrażamy to w ten sposób, ponieważ jest to sklep tak podobny do oficjalnego, że można go zainstalować na smartfonie, nie zdając sobie z tego sprawy.

Właściwie mówimy o sklepie o nazwie Googl Stoy app. Jak można wywnioskować, nie jest to oficjalny sklep Google, Sklep Google Play, ale fałszywa kopia sklepu, która próbuje oszukać użytkowników interfejsem przypominającym ten z oficjalnego sklepu.

Oficjalny sklep Google to zaufana aplikacja dla użytkowników. W rzeczywistości wprowadzają swoje dane bankowe, aby kupić nowe aplikacje. I dlatego została wybrana do tego oszustwa. Użytkownicy instalują aplikację, nie myśląc, że może to być złośliwe oprogramowanie. Jednak po zainstalowaniu i uruchomieniu zaczyna wyświetlać komunikaty o błędach. Problem polega na tym, że jednocześnie pozyskuje nasze dane bankowe i wysyła je na serwer.

Hakerzy mogą wykorzystać te dane do bezpośredniej kradzieży od nas pieniędzy, a jeśli wolą uniknąć potencjalnych problemów, po prostu sprzedają dane bankowe organizacjom, które chcą ukraść nasze pieniądze.

Logo sklepu Google Play

Jak uniknąć tych aplikacji

Klucz do unikania tych aplikacji jest bardzo jasny. Przede wszystkim musisz upewnić się, że to naprawdę jest oryginalna aplikacja. Jest to coś, co możemy bardzo łatwo wydedukować. Zwykle aplikacje te zwykle nie mają tej samej nazwy lub zwykle mają złe tłumaczenia na nasz język. Ponadto nie możemy instalować tych aplikacji, jeśli pobieramy aplikacje tylko z Google Play. W rzeczywistości w Ustawienia> Bezpieczeństwo możemy upewnić się, że nie instalujemy żadnej aplikacji, która nie pochodzi z Google Play, jeśli mamy wyłączoną opcję Nieznane źródła. Nie przegap także tego artykułu jak uniknąć instalowania złośliwego oprogramowania na smartfonie z Androidem.


  1.   gerahdz powiedział

    A potem po co umieszczać ten żółty tytuł? Sprawiają wrażenie, że to funkcjonariusz kradnie dane.